Debiuty 2015. Kto jeszcze zaskoczy inwestorów?

Nawet o kilkanaście procent wzrosły już kursy akcji niektórych spółek, które w tym roku zadebiutowały na GPW. A to nie koniec możliwości, które w najbliższym czasie będą mieli inwestorzy na rynku pierwotnym.

Najprawdopodobniej na początku października na GPW zadebiutuje Bank Pocztowy. Choć na razie nie znamy szczegółów oferty, to można założyć, że podobnie jak w przypadku wszystkich spółek sprzedawanych w ramach „akcjonariatu obywatelskiego” również jego akcje będą cieszyć się zainteresowaniem wśród drobnych inwestorów.

Trzeba jednak przyznać, że gracze, którzy stawiają na firmy wchodzące na giełdę, mają w tym roku powody do zadowolenia. W kolejnym odcinku cyklu „Cały ten rynek…” sprawdzamy, ile można było zarobić na debiutach 2015 r.

Nawet kilkanaście procent
Spośród wszystkich spółek, które w tym roku weszły na GPW, największą uwagę zwracają niemiecki producent felg Uniwheels oraz medialny holding Wirtualna Polska. Obie spółki debiutowały w maju dzień po dniu. Jeżeli inwestor kupił ich akcje w ofercie publicznej i trzyma je do dzisiaj (dane na koniec sierpnia), to zarobił już 17-18%.

31.08_tim_tekst_86

Trzeba pamiętać, że były to jednocześnie największe tegoroczne debiuty. Jak wynika z danych GPW, Uniwheels pozyskał od inwestorów 504 mln zł, z czego 252 mln zł stanowiła kwota z emisji nowych akcji. Z kolei Wirtualna Polska wzięła z rynku 294 mln zł, w tym 106,8 mln zł z nowej emisji.

Warto zauważyć, że coraz więcej firm decyduje się na przejście na rynek główny GPW z NewConnect. W tym roku był to już np. producent opakowań Izo-Blok. Transfer na nowy rynek okazał się udany. W dniu debiutu kurs akcji spółki poszedł w górę o ponad 4%. Kto trzyma akcje do dzisiaj, jest na skromnym, około 1% plusie.

Bank Pocztowy i kto jeszcze?
A to nie koniec tegorocznych debiutów. Można spodziewać się, że w najbliższych dniach emocje inwestorów będzie rozgrzewać oferta Banku Pocztowego, który zgodnie z zapowiedziami ma pojawić się na giełdzie na początku października. Bank ma obecnie prawie 1,5 mln klientów, a w pierwszym półroczu wypracował 22,5 mln zł zysku netto. W jego debiucie raczej nie powinna przeszkodzić nieco gorsza atmosfera wokół spółek z sektora bankowego, o której pisaliśmy wcześniej.

Bank Pocztowy to jednak nie wszystko, jeżeli chodzi o tegoroczne debiuty na GPW. Sporo mówi się ostatnio o debiucie kolejnego dewelopera. Tym razem chodzi o wrocławską spółkę Lokum, która jest już obecna na rynku obligacji Catalyst. Emisję akcji w „drugiej połowie roku” zapowiadał już w rozmowie z „Parkietem” jej prezes, Bartosz Kuźniar.

Inną, znaną spółką – która od dłuższego czasu zapowiada wejście na giełdę – jest dom maklerski XTB. Co ciekawe, prezes firmy Jakub Zabłocki, cytowany przez ISB, nie wykluczał, że XTB wejdzie na giełdę w ramach tzw. dual listingu. Oznacza to, że być może będzie notowana na którymś z parkietów za granicą.

Niniejszy artykuł został sporządzony wyłącznie w celach informacyjnych. Nie stanowi rekomendacji, porady inwestycyjnej, prawnej, podatkowej, reklamy ani oferty sprzedaży jakichkolwiek instrumentów finansowych, w szczególności nie zawiera informacji o instrumentach finansowych oraz warunkach ich nabywania, jak również nie stanowi zaproszenia do sprzedaży instrumentów finansowych, składania ofert ich nabycia lub zapisu na instrumenty finansowe.

Niniejszy artykuł ani żadna jego część, jak też fakt jego dystrybucji nie mogą stanowić podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub zaciągnięcia jakiegokolwiek zobowiązania. Nie może stanowić również źródła informacji, które mogłyby być podstawą decyzji o zawarciu jakiejkolwiek umowy lub zaciągnięciu jakiegokolwiek zobowiązania.

Nie należy dla jakichkolwiek potrzeb polegać na informacjach zawartych w niniejszym artykule, ani też zakładać, że informacje te są kompletne, ścisłe lub rzetelne. Wszelkie takie założenia czynione są wyłącznie na własne ryzyko.

drukuj