Debiuty 2018 na GPW. Kto zaoferuje akcje inwestorom?

15 spółek zadebiutowało na rynku głównym warszawskiej giełdy w 2017 r. Chociaż sama liczba nie jest imponująca, to kilka firm – jak np. Dino czy Play – przyciągnęło sporą uwagę inwestorów. Jak będzie w tym roku?

Nowe technologie, produkcja leków, windykacja, a nawet transport kolejkami górskimi – to branże, których przedstawiciele wybierają się w 2018 r. na stołeczny parkiet. Tym samym ich akcje staną się dostępne dla inwestorów indywidualnych. W kolejnym odcinku cyklu „Cały ten rynek…” prezentujemy trzy spółki, które już w najbliższych miesiącach mogą zaoferować im swoje papiery w ofertach publicznych.

 

1.    Polskie Koleje Linowe

Każdy, kto wjechał kolejką na Kasprowy Wierch czy Gubałówkę, skorzystał z usług spółki Polskie Koleje Linowe. Pod koniec 2017 r. dotychczasowi akcjonariusze, wśród których największym jest fundusz Mid Europa Partners, uznali, że spółka PKL trafi na giełdę. Pierwszym krokiem w tym kierunku stała się decyzja o tzw. dematerializacji akcji, czyli zastąpieniu ich papierowej formy – elektroniczną.

Szczegóły oferty poznamy dopiero, gdy zostanie opublikowany prospekt emisyjny akcji. Na razie spółka zdradziła tyle, że część papierów trafi w ręce pracowników. Prawo do objęcia gwarantowanych puli akcji będą też mieli dotychczasowi, mniejszościowi akcjonariusze. Są to gminy: Zakopane, Poronin, Bukowina Tatrzańska i Kościelisko.

Niemniej jednak na pewno część papierów będzie również dostępna dla inwestorów indywidualnych – w ten sposób będą oni mogli stać się współwłaścicielami spółki, która działa na polskim rynku turystycznym od ponad 80 lat.

 

2.    OncoArendi Therapeutics S.A.

Inwestorzy, których bardziej od branży turystycznej interesują nowoczesne spółki farmaceutyczne, prawdopodobnie już w pierwszej połowie 2018 r. będą mieli okazję kupić akcje nowego podmiotu wchodzącego na GPW.

Spółka OncoArendi Therapeutics S.A. poinformowała już oficjalnie o złożeniu prospektu emisyjnego do Komisji Nadzoru Finansowego, więc można powiedzieć, że przygotowania do debiutu idą pełną parą.

Biotechnologiczna firma zajmuje się poszukiwaniem i rozwojem leków stosowanych m.in. w chorobach nowotworowych.

Patrząc na dotychczasowe doświadczenia spółek z branży biotechnologicznej, można spodziewać się, że zainteresowanie zakupem akcji OncoArendi Therapeutics S.A. będzie duże. Gdy w 2016 r. na giełdę szła spółka Celon Pharma, popyt wśród inwestorów indywidualnych był tak znaczący, że redukcja zapisów przekroczyła 80%. W dniu debiutu kurs akcji spółki skoczył o jedną piątą. Dużym powodzeniem wśród inwestorów cieszyły się również w 2014 r. akcje debiutującej spółki Selvita.

 

3.    Statima

Inwestorzy, którzy wierzą w perspektywy rozwoju rynku windykacyjnego w Polsce, w 2018 r. po raz kolejny będą mieli okazję kupić akcje spółki z tej branży w ofercie publicznej.

Wejście na rynek akcji warszawskiej giełdy zapowiedziała bowiem spółka Statima, dotychczas obecna na rynku obligacji. To podmiot, który wyrósł na lidera w zakresie odzyskiwania należności komunikacyjnych – inaczej mówiąc, gapowicze, którzy jeżdżą bez biletów, są potencjalnymi dłużnikami tej spółki. Obecnie Statima współpracuje bowiem z większością przedsiębiorstw obsługujących komunikację miejską w Polsce.

Branża windykacyjna jest już dość wyraźnie reprezentowana na warszawskiej giełdzie. Do liderów rynku należą także spółki jak np. Kruk, czy BEST. W ubiegłym roku na giełdzie zadebiutowała też spółka windykacyjna GetBack.

 

Wspomniane spółki to tylko trzy podmioty, które najpewniej w tym roku zawalczą o uwagę inwestorów. Warto jednak śledzić rynek debiutów, bo 2018 r. może przynieść na nim trochę zaskoczeń – np. wciąż nierozstrzygnięta pozostaje kwestia debiutu Raiffeisen Banku na GPW. Kilka innych spółek, jak np. Zortrax czy Uniserv-Piecbud, wcześniej przekładało już debiuty. Być może przy sprzyjającej koniunkturze na rynku zdecydują się na kolejne próby wejścia na rynek.

Niniejszy artykuł został sporządzony wyłącznie w celach informacyjnych. Nie stanowi rekomendacji, porady inwestycyjnej, prawnej, podatkowej, reklamy ani oferty sprzedaży jakichkolwiek instrumentów finansowych, w szczególności nie zawiera informacji o instrumentach finansowych oraz warunkach ich nabywania, jak również nie stanowi zaproszenia do sprzedaży instrumentów finansowych, składania ofert ich nabycia lub zapisu na instrumenty finansowe.
Niniejszy artykuł ani żadna jego część, jak też fakt jego dystrybucji nie mogą stanowić podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub zaciągnięcia jakiegokolwiek zobowiązania. Nie może stanowić również źródła informacji, które mogłyby być podstawą decyzji o zawarciu jakiejkolwiek umowy lub zaciągnięciu jakiegokolwiek zobowiązania.
Nie należy dla jakichkolwiek potrzeb polegać na informacjach zawartych w niniejszym artykule, ani też zakładać, że informacje te są kompletne, ścisłe lub rzetelne. Wszelkie takie założenia czynione są wyłącznie na własne ryzyko.

drukuj