Jak składać zlecenia na GPW? (cz. 2)

Chcesz kupić lub sprzedać akcje na giełdzie, ale bardzo Ci się spieszy. Nie chcesz też blokować środków na rachunku na dłużej niż jedną chwilę. Jest sposób na to, byś oszczędził czas i nie musiał za każdym razem anulować wysłanego na rynek, a niezrealizowanego zlecenia.

„Biorę, co moje, realizuję, co się da, i po chwili już mnie nie ma” – tak najprościej można opisać dwa dość ciekawe rodzaje zleceń dostępnych dla inwestorów. W poprzednim odcinku cyklu „Cały ten rynek…” pokazaliśmy, czym są zlecenia LIMIT, PKC, PCK oraz L.A. Tym razem dowiecie się, jakie dodatkowe warunki można „podpiąć” dla zleceń na GPW.

WLA (WuA) i WIA (WiN), czyli zlecenia dla niecierpliwych inwestorów
Załóżmy, że składasz zlecenie z limitem kupna. Okazuje się jednak, że w danym momencie po drugiej stronie na giełdzie nie ma sprzedającego, któremu zaproponowana przez Ciebie cena by odpowiadała (osoby mające wątpliwości, jak dokładnie działa ten mechanizm, zapraszamy do lektury poprzedniej części).

Co wtedy? Standardowo Twoje zlecenie będzie obecne na GPW do końca sesji, a potem – jeżeli nie zostanie zrealizowane – zniknie. Jest jednak możliwość, byś przekonał się, czy możesz zrealizować je w jednej chwili. Jeżeli tak się nie stanie, to zlecenie od razu zniknie i nie będziesz musiał blokować środków na rachunku maklerskim.

Na tym dokładnie polegają dodatkowe warunki do zleceń standardowych: WLA oraz WIA (w nawiasach powyżej podaliśmy stare nazwy dla tych samych zleceń, ponieważ można je jeszcze spotkać). Różnica między nimi jest dość intuicyjna i łatwa do zrozumienia. Mianowicie:

WLA – to nic innego, jak dość radykalne postawienie sprawy. Inwestor mówi w nim: „weź całość lub anuluj”. Jeżeli kupujesz (sprzedajesz) akcje, a po drugiej stronie sprzedający (kupujący) proponuje odpowiednią ceną, ale nie ma wystarczającej liczby akcji, to zlecenie w ogóle się nie realizuje i od razu znika.

WIA – w tym przypadku aż tak bardzo nie stawiasz sprawy „na ostrzu noża”. Mówisz tylko: „weź, ile się da, a dopiero potem anuluj”. W tym przypadku istnieje więc możliwość, że zostanie zrealizowana tylko część zlecenia.

Jak widać, zlecenia WLA i WIA to dość ciekawe propozycje dla inwestorów, którzy mają bardzo sprecyzowane oczekiwania dotyczące planowanej transakcji. Jest jeszcze jeden rodzaj warunku, który można dołączyć do zlecenia, ale nie zawsze (o tym poniżej w tabeli).

To tzw. MWW, czyli „minimalna wielkość wolumenu”. W tym warunku zaznaczasz, jaka minimalna liczba akcji Cię interesuje. Jeżeli druga strona transakcji Ci jej nie zapewni, to zlecenie od razu zniknie. Jeżeli zaś MWW zostanie zrealizowane, ale zostanie jeszcze część akcji, które chciałeś kupić (sprzedać), to wówczas Twoje zlecenie zamieni się na standardową ofertę z limitem ceny, w którym tym limitem będzie kurs Twojej poprzedniej transakcji (tej z MWW).

Ile może żyć zlecenie na GPW?
Wyżej wspomnieliśmy, że standardowo niezrealizowane zlecenie istnieje do końca sesji. Dzieje się tak, gdy nie obkładasz go dodatkowymi warunkami „czasowymi”. A takie są też możliwe na GPW. Oto one:

WDC – ważne do określonej w bieżącej sesji godziny, określanej co do sekundy;

WDD – będzie istnieć do końca sesji w dniu, który musisz w tym zleceniu wyznaczyć;

WDA – będzie istnieć maksymalnie 365 dni.

Poniżej prezentujemy tabelę, która pokazuje, w jaki sposób można łączyć zlecenia z dodatkowymi warunkami. Ważne założenie: tabela dotyczy tylko fazy tzw. notowań ciągłych.

Jak mozna laczyc zlecenia

Niniejszy artykuł został sporządzony wyłącznie w celach informacyjnych. Nie stanowi rekomendacji, porady inwestycyjnej, prawnej, podatkowej, reklamy ani oferty sprzedaży jakichkolwiek instrumentów finansowych, w szczególności nie zawiera informacji o instrumentach finansowych oraz warunkach ich nabywania, jak również nie stanowi zaproszenia do sprzedaży instrumentów finansowych, składania ofert ich nabycia lub zapisu na instrumenty finansowe.

Niniejszy artykuł ani żadna jego część, jak też fakt jego dystrybucji nie mogą stanowić podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub zaciągnięcia jakiegokolwiek zobowiązania. Nie może stanowić również źródła informacji, które mogłyby być podstawą decyzji o zawarciu jakiejkolwiek umowy lub zaciągnięciu jakiegokolwiek zobowiązania.

Nie należy dla jakichkolwiek potrzeb polegać na informacjach zawartych w niniejszym artykule, ani też zakładać, że informacje te są kompletne, ścisłe lub rzetelne. Wszelkie takie założenia czynione są wyłącznie na własne ryzyko.

drukuj